Głębiej sięgające spojrzenie kazało widzieć nie tylko jednostki, ale i grupy społeczne, szukać odpowiedzi na pytanie, jakiej grupy interesy, potrzeby, charakter czynią ją lub uczynić mogą czynnikiem decydującym w walce o państwowość i w kształtowaniu państwa. Tu zwolennicy przemian burżuazyjno-demokratycznych widzieli „stan średni”, w jego braku w Polsce widzieli przyczyny upadku, w jego istnieniu we Francji — przyczyny, dla których ukształtował się tam po zwycięstwie rewolucji ustrój burżuazyjny i dla których stawać się może coraz bardziej demokratycznym. We Francji „był stan średni, usamowolniały się gminy, kwi-i tnęły po miastach sztuki, przemysł, handel, oświata, podstawy sił narodowych, co wszystko w Polsce szlachta w zaślepieniu swoim tłumiła”, mówiła odezwa Polskiego Towarzystwa Demokratycznego.
Znalazłeś się tutaj dzięki poniższej frazie kluczowej: